„(…) Czy na starość kultury wam już brak?
Ulicami gdzieś lecicie
Każdy ma swe tajemnice
Oj niedobry, niedobry to znak
Co to za era, co to za era
Każdy chce dostać ten krzyż bohatera (…)”
Wszyscyśmy walczyli – 10 milionów – pod budkami z piwem, spod stołu w kawiarniach, na ławkach w parku, pod monopolowymi po trzynastej. Kombatanci, „Ludzie z procentów” (następny film Wajdy).
mogę wystąpić w filmie dokumentalnym „30 lat później” jako dziecko walczących i wspominać ich poświęcenie oraz mój wkład – myłam butelki i oddawałam do drugiego obiegu.
ja tam wspierałem Reżym. (w orbisowskich restauracjach, gdzie [też] siedziało zomo. znaczy: Ci ważniejsi, bo Lud zomowski to po robotniczych Cht elach…)
nie wiem co za historyje, gdyż prawie że jestem młody
ale teraz ciężko walczyć popijąc piwo pod budką
mandaty wlepiają, co w efekcie reżim wspiera
trza pić w kryciu
wielu teraz takich cichych bohaterów
nikt tego nie doceni
ehh ….
Pan Wajda zaprotestuje: to naruszenie Jego praw do.
Nie, nie, ‚Walesa’ kręcili dzie indzi.
kręcił
ewentualnie „z Wałęsą”
To przeczy nowej wersji histerii (d.historii)
„(…) Czy na starość kultury wam już brak?
Ulicami gdzieś lecicie
Każdy ma swe tajemnice
Oj niedobry, niedobry to znak
Co to za era, co to za era
Każdy chce dostać ten krzyż bohatera (…)”
Nie każdy – ja tam krzyża sobie nie życzę, mimo że walczyłem z reżimem rozpijając się by reżim nie miał ze mię pożytku.
no to żeś się pan wyróżnił z tłumu… 😉
Wszyscyśmy walczyli – 10 milionów – pod budkami z piwem, spod stołu w kawiarniach, na ławkach w parku, pod monopolowymi po trzynastej. Kombatanci, „Ludzie z procentów” (następny film Wajdy).
mogę wystąpić w filmie dokumentalnym „30 lat później” jako dziecko walczących i wspominać ich poświęcenie oraz mój wkład – myłam butelki i oddawałam do drugiego obiegu.
Nie chcieli przyjmować butelek – czasem w skupie materiałów wtórnych. Po piwie tylko na wymianę.
rodacy!
i rodzina, sąsiedzi…
skakał
najpierw skakał, potem kręcił
może skakał w czasie kręcenia
a to szacun, trzeba mieć niezłą koordynację
Phi, każdy w cyrku to potrafi (niemylić z sejmem).
brońpaniebozie
broń nas gospodin!
ja tam wspierałem Reżym. (w orbisowskich restauracjach, gdzie [też] siedziało zomo. znaczy: Ci ważniejsi, bo Lud zomowski to po robotniczych Cht elach…)
To nie ZOMO chiba ino SB(B).
„Hot” miało być, ale ja, od tamtych Lat, mam trzęsącę ortografję.
Hot ela… Wro… (rozmarzyłem się.)
Mój kolega do Hotelu Breslau Orbis PRL wjechał na koniu po pijaku. Tak żejśmy z reżimem walczyli!
nie wiem co za historyje, gdyż prawie że jestem młody
ale teraz ciężko walczyć popijąc piwo pod budką
mandaty wlepiają, co w efekcie reżim wspiera
trza pić w kryciu
wielu teraz takich cichych bohaterów
nikt tego nie doceni
ehh ….
Tak, kiedyś to była wolność. I wolno było krzyczeć na ulicy precz z Ameryką.
no to nie wiem, czy te kanały we mgle to jakaś esencja, czy też sugestia (=dawny Wajda)
To już MRM sugerował powyżej.